Forum www.bankrut.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Dowcipnie

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.bankrut.fora.pl Strona Główna » DOPALACZE :-))) Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Dowcipnie
Autor Wiadomość
taktutak
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: playta

Post Dowcipnie
Po pracowitej nocy zmęczona Komarzyca wracała do domu.

Marzyła tylko o jednym: Przysiąść w spokoju i przetrawić krwistą

kolację, za którą musiała się tyle nalatać.

Pracowity Kornik rył kolejne tunele i drążył przez cały dzień..

Zleceń napływało mnóstwo, nie miał nawet chwili wytchnienia.

Postanowił zrobić sobie przerwę na papierosa i wyszedł na zewnątrz.

I wtedy się spotkali.

Kornik patrzył na ponętne ciało Komarzycy, a ta obrzucała

zaciekawionym spojrzeniem jego muskularne ciało

-Bzzz bzzz... -Szepnęła Komarzyca

-Bezy bezy -odparł Kornik.

To była miłość od pierwszego bzyknięcia. Kochali się jak szaleni,

nie przejmując się niczym. Plotka z szybkością błyskawicy rozeszła

się po łące.

I wtedy zaczęły się trudności. Świat stanął im naprzeciw.

Postanowili zalegalizować związek.

Rodziny odwróciły się od nich, a znajomi nie chcieli już ich znać.

Zostali wyklęci, odrzuceni od reszty społeczeństwa.

Niedługo później urodziło się dziecko...

Potwór

zrodzony z krwiopijcy Komarzycy i niestrudzonego drążyciela Kornika.

Poczwara, przed którą wszyscy będą uciekać.

- Dziecko, które tylko rodzice będą kochać....

Z kołyski swymi złośliwymi oczkami spoglądał na rodziców....

...KOMORNIK


Dlaczego komornicy są podobni do karaluchów?
- Kręcą się bez opamiętania po chałupie i cholernie trudno pozbyć się ich...

Jaka jest różnica pomiędzy muszlą klozetową, a komornikiem?
- Muszla nie będzie chodziła za tobą po użyciu


Przychodzi komornik do gościa, który zaciągnął kredyt, a nie spłaca rat. Grozi mu, że jak tak dalej pójdzie, to będzie do niego przychodził i zabierał mu poszczególne przedmioty z domu. Na ścianie zauważa obraz Ostatniej Wieczerzy i mówi:
- Jak nie zaczniecie spłacać kredytu, to następnym razem zabiorę ten obraz.
Za jakiś czas komornik znów przychodzi, a na ścianie wisi tylko rama. Przerażony pyta:
- Gdzie on jest?
A właściciel na to:
- A skąd ja mam wiedzieć? Zjedli i poszli.


Kulturysta w cyrku wychodzi na arenę. W jednej ręce trzyma szklankę, a w drugiej cytrynę. Nagle tak mocno ścisnął cytrynę, że wycisnął całą szklankę soku. Patrzy z dumą na widownię i pyta:
- Może ktoś z Państwa spróbuje?
Z ostatniego rzędu wyszedł drobny człowieczek - metr pięćdziesiąt wzrostu, czterdzieści kilo wagi. Chwycił cytrynę, ścisnął... i wycisnął z niej dwie szklanki soku. Zdumiony kulturysta patrzy na niego i pyta:
- Jak pan to zrobił?!
- Panie, ja jestem komornik.

Kto da więcej?


Post został pochwalony 1 raz
Pon 20:06, 22 Lut 2010 Zobacz profil autora
detina
Admin
Admin


Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: playta

Post



Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:33, 22 Lut 2010 Zobacz profil autora
taktutak
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: playta

Post
Z życia wzięte:
Dostałam pismo od komornika z innego miasta o zajęciu konta (hehe i tak było nieużywane) no i zastanawiałam się, czy teraz dostanę wezwanie do kancelarii, tak jak, to było w przypadku miejscowego pierwszego komornika, który zajął mi po prostu pensję, czy tez facet złoży mi wizytę w domu. Problem w tym, ze byłam bez kasy a z dwójką dzieci, to już byłaby cała wyprawa, do tego urlop mi się kończył, więc zapowiadało się nieciekawie.
Facet jednak uznał, że trza mnie nawiedzić, co bym poczuła kto ma władzę.
Jak się przedstawił, to ja spontanicznie wypaliłam:
- O dobrze, że pan przyjechał - widok jego miny - bezcenne, jakoś nie przyszło mi do głowy tłumaczyć swojego entuzjazmu Wesoly
Wizyta trwała 5 minut....co będzie z wariatką gadał Wesoly
i tak sprawę oddał miejscowemu, pewnie ten miał pierwszeństwo.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:31, 23 Lut 2010 Zobacz profil autora
rybka1980
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bielsko Biała
Płeć: bankrut

Post
Taktutak świetny dowcip, samo życie czyż nie? ile jest takich par kobieta komarzyca a mężczyzna kornik myślę że większość - Panie proszę nie zaprzeczajcie. No i morał z tego taki iż płodzimy przyszłych komorników prayer


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:45, 23 Lut 2010 Zobacz profil autora
taktutak
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: playta

Post
No kochany, ja to się dopiero teraz czuję komarzycą, gdy z własnej wypłaty mogę jedynie waciki kupić Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Wto 21:49, 23 Lut 2010 Zobacz profil autora
rybka1980
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bielsko Biała
Płeć: bankrut

Post
Mąż rano patrzy w lustro i mówi do żony:
- Co sobie pomyślałaś wczoraj, jak przyszedłem pijany do domu z tym sińcem?
- Jak przyszedłeś to go jeszcze nie miałeś.

To dopiero komarzyca


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rybka1980 dnia Śro 20:49, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Śro 20:49, 24 Lut 2010 Zobacz profil autora
rybka1980
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bielsko Biała
Płeć: bankrut

Post
Jurek skarbie
Nie spalam spokojnie, od kiedy zerwałam nasze zaręczyny.
To był błąd, teraz zdaje sobie z tego sprawę.
Czy umiałbyś wybaczyć i zapomnieć?
Byłam taka głupia, że nie wiedziałam ze to Ty jesteś mi przeznaczony.
Kocham Cię z całego serca
Ania
P.S.: Gratulacje z okazji trafienia szóstki w totku.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 22:02, 24 Lut 2010 Zobacz profil autora
taktutak
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: playta

Post
Fragment książki pisany z pamięci więc niedosłowny, ale istota zachowana

- mamo, czy my jesteśmy biedni?
-nie, nie jesteśmy
-ale nie mamy pieniędzy a Darek mówi, że jesteśmy
-powiedz Darkowi, że masz w domu trzy tysiące pięćset książek i nie jesteśmy biedni. To on jest biedny, bo tyle nie ma.
Należało podbudować Młodemu poczucie wartości a nic prócz książek nie wchodziło w rachubę


Mogłabym się pod tym podpisać Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:09, 05 Mar 2010 Zobacz profil autora
opoka
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum polski
Płeć: playta

Post
Taktutak to jeszcze nie jest z Tobą tak źle


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:36, 05 Mar 2010 Zobacz profil autora
taktutak
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: playta

Post
przychodzi komornik do lekarza a lekarz do niego
- co panu, komorniku dolega?
-A nic przyszedłem zając stetoskop.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 15:30, 20 Mar 2010 Zobacz profil autora
rybka1980
STAŁY BYWALEC
STAŁY BYWALEC


Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bielsko Biała
Płeć: bankrut

Post
Facet miał mieć kontrolę skarbową, a jak każdy trochę kręcił przy zeznaniach. Nie wiedział jak się ubrać na tą okazję, poszedł więc po radę do znajomego doradcy podatkowego. Ten bez namysłu kazał mu się ubrać jak ostatni kloszard, żeby inspektor wiedział, że faktycznie ma do czynienia z nędzarzem. Facet nie uwierzył za bardzo i poszedł jeszcze do znajomego adwokata. Ten kazał mu się ubrać jak najlepiej, żeby insektor traktował go poważnie. Strapiony, z mętlikiem w głowie poszedł po radę do rabina. Ten wysłuchał go spokojnie i mówi:
- Tak jak mówisz, przypomina mi się pewna historia kobiety, która nie wiedziała jak się ubrać na noc poślubną. Matka kazała jej włożyć długą, grubą koszulę nocną, a koleżanka super seksowny komplecik...
- A co to ma wspólnego ze mną?! - pyta sie facet.
- Nieważne jak się ubierzesz. I tak cię wyp....olą.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:00, 20 Mar 2010 Zobacz profil autora
detina
Admin
Admin


Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: playta

Post
rybka1980 napisał:
Facet miał mieć kontrolę skarbową, a jak każdy trochę kręcił przy zeznaniach. Nie wiedział jak się ubrać na tą okazję, poszedł więc po radę do znajomego doradcy podatkowego. Ten bez namysłu kazał mu się ubrać jak ostatni kloszard, żeby inspektor wiedział, że faktycznie ma do czynienia z nędzarzem. Facet nie uwierzył za bardzo i poszedł jeszcze do znajomego adwokata. Ten kazał mu się ubrać jak najlepiej, żeby insektor traktował go poważnie. Strapiony, z mętlikiem w głowie poszedł po radę do rabina. Ten wysłuchał go spokojnie i mówi:
- Tak jak mówisz, przypomina mi się pewna historia kobiety, która nie wiedziała jak się ubrać na noc poślubną. Matka kazała jej włożyć długą, grubą koszulę nocną, a koleżanka super seksowny komplecik...
- A co to ma wspólnego ze mną?! - pyta sie facet.
- Nieważne jak się ubierzesz. I tak cię wyp....olą.








Post został pochwalony 0 razy
Nie 19:51, 21 Mar 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.bankrut.fora.pl Strona Główna » DOPALACZE :-))) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin